Stary Czorsztyn – miejsce, gdzie odżywają wspomnienia

To jest opowieść o Czorsztynie którego już nie ma. Tego z lat 60, 70, 80 i 90 XX wieku. Miejscu dzieciństwa, wakacji i obozów archeologicznych na których znajdowało się pamiątki z XVII wieku. Miejscu w którym droga biegła u stóp zamku czorsztyńskiego prowadząc wędrowca do zamku „Dunajec” w Niedzicy. Droga wzdłuż której płynął leniwie Dunajec, a na jednym z jego brzegów po stronie Czorsztyna była przystań flisacka z kajakami i łódkami, a obok wśród drzew znajdował się kemping w ogromnych, dębowych beczkach po piwie.

W centrum Starego Czorsztyna stała od lat ’60 XX wieku Restauracja „Pieniny”. Ale tak na prawdę była to willa Leopolda Szperlinga, Żyda, który przybył do Czorszytna na początku XX wieku i od właścicieli dóbr czorsztyńskich Drohojowskich kupił okazałą, drewnianą willę w której prowadził karczmę i zajazd. W latach powojennych przekształcono ją w Restaurację „Pieniny” i działała końca lat 80 XX w.

Były w Starym Czorsztynie charakterystyczne obiekty: zamek, dwór Drohojowskich, kapliczka, pustelnia Olgi Małkowskiej, stodoły dworskie, dom Wołoszyńskich – Barańskich, kemping z beczkami, remiza, lodziarnia, którą z sentymentem wspominają mieszkańcy i turyści. Były w niej lody w wafelku i oranżada w woreczku ze słomką. Miejscowi kąpali się w tzw. kałużach, nazywanych także „baniami” które powstały w skutek wydobywania żwiru z terenu przed zalaniem Czorsztyna. Nie jeden tam się nauczył pływać.

Przyjeżdżali też ludzie na wypoczynek. Wielu mieszkańców Czorsztyna żyło z letników. Wynajmowali im pokoje i gościli w swoich domostwach. A ludzie przyjeżdżali żeby podziwiać piękne widoki Pienin. Na początku lat 90 XX wieku była też w Czorsztynie strażnica Wojsk Ochrony Pogranicza w której stacjonowało kilkudziesięciu żołnierzy.

Wszystko się zmieniło, gdy zapadła decyzja o budowie zapory w Niedzicy i wysiedleniu mieszkańców Starego Czorsztyna. Kilkadziesiąt rodzin musiało opuścić swoje domy i przenieść się m.in. na Nadzamcze – teren do którego woda nie sięga. Początek opustoszania Czorszytna zaczął się już w latach 60 XX w. tuż po decyzji o zalaniu w przyszłości Czorsztyna. Swój dom sprzedały wówczas córki Drohojowskich, właścicieli Czorszytna. Inni mieszkańcy także zaczęli się wyprowadzać z miejscowości.

Na teren miasteczka zawitali archeolodzy, którzy prowadzili prace zarówno na zamku czorsztyńskim jak i w terenie na obszarze miejscowości oraz w pobliskich Starych Maniowach i Kluszkowcach. Część istniejących, zabytkowych budynków z starego Czorsztyna została rozebrana i wywieziona. Pozostałe zostały wyburzone. Były i takie które pozostawione zostały w szczątkowej formie i dzieła zniszczenia dokonała woda. Wycięto także wszystkie drzewa na terenie który miał znaleźć się pod wodą.

Wyburzeniu w 1994 roku uległ kościół w pobliskich Maniowach, które po uruchomieniu zapory także znalazły się pod wodą. Rozebrana i przeniesiona w inne miejsce została także kaplica z Czorsztyna. Jeszcze na początku lat 90 można było przejść się opustoszałym Czorsztynem. Zarośniętym, zniszczonym, zdewastowanym. Stojące jeszcze domy były bez szyb, w pomieszczeniach hulał wiatr. W pomieszczeniach pozostały resztki śladów po dawnych mieszkańcach. Jakieś kartki, zapiski, stare gazety, talerze, kubki. W obejściu były pozostawione narzędzia gospodarskie, widły, stare lampy. Wszystko w chaszczach w które z trudem latem dało się wejść. Wrażenie było bardzo przygnębiające.

Ale wróćmy do Starego Czorsztyna, tego od lat 50- 90 XX w. tętniącego życiem, ludzkimi sprawami, rodzinnymi spotkaniami i wypadami na zamek lub na przystań flisacką czy do miejscowego GS-u. Zapraszamy Państwa w tę podróż.

Redakcja portalu staryczorsztyn.pl składa specjalne podziękowania wszystkim którzy przyczynili się do tworzenia tego wyjątkowego miejsca jakim jest portal staryczorsztyn.pl zarówno przez opowiedzenie swoich historii związanych z Czorsztynem jak i objęcie mecenatem portalu staryczorsztyn.pl

Podziękowania dla Mecenasów portalu:
Zespół Elektrowni Wodnych Niedzica,
Herbewo International SA

Przeczytaj także:

Znalezisko sprzed 90 000 lat w Pieninach. Tajemnicze skrzynie w Czorsztynie – Stary Czorsztyn

Andrzej Barański: Na zamkową górę biegliśmy gdy rozlegała się syrena strażacka ogłaszająca pożar w Czorsztynie. I chodziliśmy na nią na truskawki, których smaku nie zapomnę nigdy – Stary Czorsztyn

W pohrabiowskich zabudowaniach urządzono rozlewnię wody mineralnej, Klub Rolnika i sklep spożywczy. Wszystko zniknęło wraz z zalaniem Doliny Dunajca – Stary Czorsztyn

Shares

Mecenasi portalu: