Previous
Next

Willa „Jasna” w Czorsztynie. 95 lat temu rozpoczęto budowę jednej z najstarszych willi na Nadzamczu

To jedna z najstarszych willi na Nadzamczu w Czorsztynie która powstała w okresie tworzenia przez właściciela zamku w Czorsztynie i dóbr czorsztyńskich Stanisława Drohojowskiego letniska na Nadzamczu. Budowę okazałej kilkusetmetrowej murowanej willi rozpoczęto w 1929 roku. Pierwszych gości willa „Jasna” przyjęła na trzy lata przed wybuchem II wojny światowej w roku 1936. „Jasna” znajdująca się około 50 metrów od ściany Pienińskiego Parku Narodowego była jedną z pierwszych luksusowych willi na Nadzamczu.

Działkę pod przyszłą willę, która dziś mieści się w Czorsztynie pod adresem ul. Drohojowskich 7 zakupił od Stanisława Drohojowskiego Antonii Wójcikiewicz, dziadek dzisiejszej współwłaścicielki willi Barbary Mikołajewicz. Powodów do zakupienia właśnie w tym miejscu działki było co najmniej kilka: dziadek wielokrotnie przyjeżdżał z młodzieżą na wycieczki szkolne w ten rejon, walory przyrodnicze oraz znajomość z Państwem Dankiewicz, którzy nieopodal willi „Jasna” wybudowali także w Czorsztynie Nadzamczu willę „Marychna”.

O powstaniu willi „Jasna” i jej przedwojennych i powojennych losach opowiedziała nam Barbara Mikołajewicz – wnuczka Antoniego Wójcikiewicza – budowniczego i pierwszego właściciela willi.

„W 1929 r. latem Dziadek wybrał miejsce i zaliczkował działkę pod przyszły pensjonat. Potem sfinalizował zakup pierwszej parceli (później dokupił jeszcze dwie) i rozpoczął budowę. Projekt i pozwolenia na budowę były mało skomplikowane, ponieważ przed świętami były już zalane fundamenty i wtedy o budowie dowiedziała się Maria Wójcikiewicz- żona, a moja babcia. Niedługo dziadkowie prowadzili swoją działalność. Wybuch wojny przerwał marzenia. Na szczęście dziadek spłacił w sierpniu ostatnią pożyczkę, miał czystą hipotekę.

Wojnę dziadkowie wraz z moim Ojcem spędzili w Czorsztynie. Ojciec mój podjął pracę we dworze i przy kontroli dworu przez Niemców okazało się że Ojciec zna perfekt język niemiecki zaproponowano mu pracę w biurze w Nowym Targu, gdzie brakowało tłumaczy. W tym samym biurze pracowała też moja Mama, która była po maturze i znała język niemiecki.
Po wojnie dziadkowie wrócili do poprzedniego miejsca zamieszkania czyli do Liceum Pedagogicznego w Tarnowskich Górach, gdzie Dziadek nadal uczył muzyki.

Od 1948 roku dom w Czorsztynie został wydzierżawiony Fabryce Maszyn Budowlanych i Lokomotyw FABLOK z Chrzanowa na kolonie letnie dla dzieci. W willi mieszkało 56 dzieci. W 1975 r. Fablokowi sanepid zamknął stołówkę, która mieściła się w sąsiadującym obiekcie wspomnianej już poprzednio „Marychnie”. W stołówce tej żywionych było 260 dzieci. Warunki nie spełniały coraz większych wymagań sanitarnych, były też problemy z wodą a sanitariaty znajdowały się pod lasem 100 m dalej. Fablok odstąpił od dzierżawy, a ja pomogłam wynająć nasz dom braci studenckiej – BT Almaturowi na jeden z wielu obiektów wypoczynkowych. W 1980 r postanowiłam zająć się domem. Był to okres gdzie właściciele zaczęli przyznawać się do swoich posiadłości. Ponadto namówili mnie do tego górale z Nowego Targu wdzięczni mojemu Ojcu za bezinteresowną pomoc w czasie wojny.

Zamieszkałam w willi 1 maja 1980 roku, a mąż dołączył do mnie przed świętami 1980r. Od tego też czasu zaczęłam modernizację i remont domu.: światło, centralne ogrzewanie, wymiana dachu, którą z finansowała moja siostra. Dzięki tej inwestycji powstała na górze sala widokowa, szkoleniowo-biesiadna, a dom mógł zacząć zarabiać na szkoleniach i dzięki temu zaczęłam remontować pokoje wymieniając okna i robiąc łazienki” – wspomina Pani Barbara Mikołajewicz.

W willi znajduje się 9 pokoi z łazienkami i jest 19 miejsc noclegowych. Pokoje, jak to w starym budownictwie są wysokie na 3 metry, przestronne i urządzone w starym stylu z wykorzystaniem m.in. odnowionych mebli i pozostałego wyposażenia po dziadkach Pani Barbary.

W okresie międzywojennym tuż po oddaniu willi „Jasna” do użytku był to jeden z najbardziej eleganckich pensjonatów na Nadzamczu. W willi posiłki były podawane na zastawie porcelanowej sprowadzanej ze Lwowa (sklep z porcelaną we Lwowie był własnością rodziny właścicielki), a używane wówczas srebrne sztućce nadal są na wyposażeniu „Jasnej”. Wśród zabytkowych przedmiotów nadal stanowiących wyposażenie willi znajduje się m.in. fortepian z pianolą z 1914 r, książka meldunkowa z lat 1936 – 1939, patefon, meble przedwojenne, czy wyposażenie miejsca do mycia. W obiekcie znajduje się wiele unikatowych przedmiotów, które warto zachować dla kolejnych pokoleń.

Do ciekawostek związanych z historia willi należy zaliczyć wizytę oficerów Wojska Polskiego w 1938 roku którzy odwiedzili przebywające na wypoczynku w pensjonacie „Jasna” swoje żony. I nie byłoby w tym może nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że przylecieli samolotem który „zaparkowali” w ogrodzie przed willą „Jasna” co uwiecznione zostało na prezentowanej fotografii.

W kolejnych latach z tyłu domu dziadkowie Pani Barbary dokupili kolejną jeszcze działkę, na której później Andrzej Mikołajewicz, jej mąż urządził ogród dydaktyczno- terapeutyczny ziołowy. Prowadzone tam są szkolenia z ziołomani, a szkoleniowcy zapoznają zioła, które znali tylko z podręczników lub apteki. Prowadzone są zajęcia nauki nalewek wykorzystując rośliny z ogródka. Domowe zioła wykorzystywane są również w kuchni.

Kolejna działka, która została zakupiona przez dziadków Pani Barbary znajdowała się za drogą naprzeciwko willi „Jasna”. Niestety została ona zabrana w związku z budową zapory w Czorsztynie – Niedzicy i jak wspomina Pani Barbara jej ojciec nigdy nie dostał należnej mu działki tzw. komin za komin pomimo, że to była jedyna jego własność ponieważ budynek dziadkowie przepisali testamentem wnukom, a jej ojcu dali właśnie tę działkę.

Dzisiaj licząca blisko 100 lat willa „Jasna” znajdująca się około 800 metrów od wód Jeziora Czorsztyńskiego, z widokiem na na zamek Dunajec w Niedzicy oraz zaporę nadal jest użytkowana nadal jako pensjonat z blisko 20 miejscami noclegowymi. Do dyspozycji gości jest ogród wypoczynkowy oraz dydaktyczny ogród warzywno-ziołowy, wielofunkcyjna sala na 30 – 35 osób, w której można również prowadzić szkolenia i organizować spotkania integracyjne. Tym co niewątpliwie wyróżnia willę „Jasną” na tle innych hoteli i pensjonatów to oprócz klimatu wnętrza i wystroju w starym stylu jest niepowtarzalna kuchnia regionalna z wykorzystanie ziół.

Zagadnieniami uprawy roślin zielarskich i ich wykorzystaniem w gospodarstwie domowym, ziołolecznictwie, kosmetyce oraz innych ciekawostkach związanych z tymi roślinami gospodarze Barbara i Andrzej Mikołajewiczowie zajmują się już od połowy lat 90-tych. W tym czasie brali udział w realizacji wielu projektów m.in. „Małopolska wieś pachnąca ziołami”, „Małopolska regionem ziół”. Jakość usług usług w tym zakresie potwierdzają liczne nagrody i wyróżnienia m.in.: „Wielkie Odkrywanie Małopolski 2008” czy „Nasze kulinarne dziedzictwo”.

Redakcja portalu staryczorsztyn.pl składa podziękowania Pani Barbarze Mikołajewicz za niezwykłą opowieść o willi „Jasna” i swoich dziadkach : Marii i Antonim Wójcikiewiczom oraz udostępnione do artykułu fotografie.
Podziękowania kierujemy także do Pana Andrzeja Mikołajewicza za udostępnienie wielu archiwalnych zdjęć Starego Czorsztyna które publikujemy na naszym portalu.

Shares

Mecenasi portalu: