„Korytnianka” w Czorsztynie

To była przepiękna, drewniana, piętrowa willa wzniesiona z bali świerkowych( brusów) przez Wandę Kossecką, znaną projektantkę kilimów w Czorsztynie – Podbrzeziu w 1932 roku. Willa wybudowana kilometr od sławnego „Skrzyżowania” w kierunku Maniów posiadała dwuspadowy dach i była nieoszalowana. Jak wspominają bywalcy tego domu było to wyjątkowe miejsce w którym działały zarówno warsztaty tkackie słynnych kilimów, jak również gościło w nim bardzo wielu znanych ludzi. „Korytnianka” w latach 30 XX wieku tętniła życiem, bo Wanda Kossecka prowadziła dom otwarty w którym gościła artystów, literatów i swoją rodzinę.

Czytaj więcej...

Wanda Kossecka, „Korytnianka” i warsztaty kilimiarskie w Czorsztynie

Dawała szansę na zdobycie zawodu i zatrudnienie dziesiątkom młodych dziewcząt z Czorsztyna, Maniów i okolicznych miejscowości, a w stworzonych przez nią w latach 30. XX w Czorsztynie warsztatach tkackich produkowano kilimy i gobeliny które nabywców znajdowały m.in. w Szwecji, Anglii i Szwajcarii. Wanda Kossecka, absolwentka polskich i francuskich uczelni, projektantka tkanin, w szczególności kilimów po zawierusze wojennej i opuszczeniu rodzinnej Korytnej na Podolu (dziś Ukraina) swoje życie związała z Czorsztynem. Mieszkała tutaj i tworzyła przez 23 lata. Zmarła w ukochanym Czorsztynie w 1955 roku.

Czytaj więcej...

Maria Sarata: Tatuś pracował na poczcie w Czorsztynie. Widział te ludzkie tragedie kiedy Dunajec zalewał domostwa i niszczył dorobek życia ludzi

„To były straszne czasy. Ludzie wtedy nie chcieli zapory i co roku byli zalewani. Nie zapomnę tego topiącego się, ryczącego bydła, uciekających, płaczących dzieci. Nasz dom był na takiej górce. Przy każdej powodzi, a było ich czasem nawet 2,3 do roku sąsiedzi przyprowadzali do nas bydło i dzieci żebyśmy je przechowali do czasu, aż woda opadnie. Potem było wielkie sprzątanie i zaczynanie wszystkiego od nowa. Dużo trzeba było pracy żeby znowu wrócić do normalności” – wspomina Maria Sarata.

Czytaj więcej...